Wiele mówimy o tym, że chcemy, aby nasze dzieci wyrosły na dobrych ludzi. Co dla nas znaczy określenie „dobry”, jak ocenić, czy rzeczywiście ktoś taki jest oraz najważniejsze – jak wychować dziecko, by stało się dobrym człowiekiem? Naukowcy z Harvardu mają kilka rad. Oto one.
Dobry = empatyczny
Przyznają to wszyscy, od psychologów po pedagogów – fundamentalne znaczenie dla wychowania ma czas, który poświęcasz dziecku. Dbaj o to, by rozwijać jego ciekawość, pytaj o jego widzenie świata i jego zdanie, uważnie słuchaj, co ma Ci do powiedzenia. W ten sposób pokażesz mu nie tylko to, że jest dla Ciebie ważne, lecz także nauczysz go z uwagą traktować innych.
Dobry = troskliwy
Chcesz, żeby dziecko troszczyło się o innych? Powiedz mu o tym. Pytaj nauczycieli i opiekunów, jak zachowuje się w grupie, czy jest życzliwe, obserwuj, jak traktuje innych i rozmawiaj z nim o tym. Jeśli dziecko czegoś nie rozumie, pokaż mu to, o czym mówisz. I pamiętaj, że Ty też swoim zachowaniem dajesz przykład. Największy!
Dobry = wdzięczny
Według naukowców ludzie, którzy okazują innym wdzięczność, są empatyczni, pomocni i potrafią wybaczać cudze błędy. Są także zdrowsi i szczęśliwsi(!), bo skupiają się na tym, co jest dobre i ważne w ich życiu. Wzmacniaj w dziecku poczucie wdzięczności za pomoc i inne pozytywne zachowania.
Dobry = opanowany
Dzieciom jest trudno opanować negatywne emocje, dopiero z czasem rozwijają swoje umiejętności w tym zakresie. Wspieraj dziecko w zrozumieniu i przeżywaniu jego emocji oraz uczuć. Dzięki temu w przyszłości będzie mu dużo łatwiej zachować opanowanie i trzeźwą ocenę sytuacji.
Dobry = dostrzegający innych i ich potrzeby
Dzieci w przeważającej większości wykazują troskę o ludzi z najbliższego otoczenia. Warto także uczyć dzieci dostrzegania innych. Jak? Na przykład zaproponować, by postawiły się w sytuacji kogoś innego. Każda taka „zamiana ról” jest dobrą podstawą do tego, by wykształcić w dziecku wrażliwość na wszystkich, także na tych, którzy są od nas odmienni społecznie i kulturowo.
Wychowanie empatycznego, szanującego innych i postępującego etycznie dziecka to zadanie trudne i wymagające. Jako pedagodzy jesteśmy przekonane, że przy całym trudzie i wysiłku satysfakcja i poczucie spełnienia są jednak o wiele większe.