Wszystko co mówimy, wywiera na dziecko jakiś wpływ. Słowami możemy je uskrzydlać, jak i zniechęcać. Nawet pozornie neutralne słowa, które wypowiadamy w dobrej wierze, dziecko może zinterpretować na swój sposób. Oto 4 zdania, które dla dziecka oznaczają coś innego niż dla rodziców.
Bądź dzielny
Czyli co? Dziecko ma nie okazywać lęku i strachu? Dla malucha taki komunikat oznacza, że lęk i strach to emocje niepożądane, które najlepiej ukryć i o których najlepiej nie mówić. Czuje, że tylko w ten sposób zasłuży na pochwały i docenienie, bo bycie dzielnym oznacza dziecko, które nie sprawia kłopotów, nie boi się i nie przeżywa trudnych emocji.
Uważaj, bo…
…spadniesz, przewrócisz się, pobrudzisz się… Cóż, nawet najbardziej czujny rodzic nie jest w stanie uchronić dziecka przed wszystkimi niebezpieczeństwami. Nieustanne ostrzeganie to sygnał dla dziecka, że świat jest zły i nieprzewidywalny, oraz że dziecko nie potrafi sprostać wyzwaniom. Kiedy rodzice odbierają dziecku szansę na naukę poprzez doświadczanie, sprawiają, że maluch nie ma szans poznać swoich możliwości i ograniczeń. Nadopiekuńczość odbiera wiarę w siebie oraz chęć eksperymentowania i podejmowania nowych wyzwań.
Zjedz jeszcze jedną łyżeczkę
Większość rodziców martwi się, że ich dzieci jedzą za mało. Próbują różnych sposobów, by maluchy zjadły jeszcze trochę. Tymczasem dzieci potrafią regulować swoje potrzeby dotyczące jedzenia, a namawianie ich do tego jest szkodliwe. Dlaczego? Po pierwsze upośledza naturalny mechanizm głodu i sytości. Po drugie wysyłamy w ten sposób komunikat, że dziecko nie może słuchać własnych odczuć i potrzeb ciała, tylko że rodzice wiedzą lepiej, kiedy i ile ma zjeść. Po trzecie namawianie do jedzenia to prosta droga do nadwagi w późniejszym wieku.
Piękny rysunek
Zamiast oceniać rysunek, lepiej porozmawiać z dzieckiem o procesie twórczym.
“Opowiedz, co narysowałeś”, “Lubisz rysować samochody, prawda?”, “Widzę, że często używasz niebieskiej kredki. Czy to twój ulubiony kolor?”. To tylko kilka podpowiedzi, w jaki sposób można okazać dziecku zainteresowanie. Można również powiedzieć o emocjach, które wywołuje w nas rysunek: „Lubię twoje rysunki. Są kolorowe i zawsze poprawiają mi humor”. Dzięki takim rozmowom dziecko czuje, że jest dla rodzica ważne.
